Trening umysłu czy iluzja kontroli? O praktyce jogi i granicach wyboru

„Nasze reakcje na sytuacje, ludzi i własne emocje zależą od tego, w jaki sposób uwarunkujemy i wytrenujemy swój umysł”. To zdanie można odczytać jak zachęta do pracy z oddechem: pranajama kształtuje wzorce reakcji, które w chwilach prób okazują się kluczowe. Ale czy naprawdę zawsze mamy wybór? I czy oddech może dać nam pełną kontrolę? W pranajamie naprawdę „uczymy” układ nerwowy reakcji. Regularna praktyka nie jest tylko … Czytaj dalej Trening umysłu czy iluzja kontroli? O praktyce jogi i granicach wyboru

Dlaczego w jodze nie zaczynamy od medytacji? O przygotowaniu do dhjany przez ciało, oddech i intencję

Czym naprawdę jest medytacja według klasycznej jogi? W świecie zdominowanym przez techniki relaksacyjne i praktyki mindfulness, klasyczna definicja medytacji przedstawiona w Jogasutrach Patańdźalego może zaskakiwać: to nie metoda, lecz stan świadomości osiągany poprzez systematyczne przygotowanie ciała, oddechu, umysłu i intencji. W tym artykule przyglądam się etapom prowadzącym do dhjany, pokazując, dlaczego medytacja w jodze nie jest celem samym w sobie, ale narzędziem głębokiej przemiany. W klasycznej jodze nie … Czytaj dalej Dlaczego w jodze nie zaczynamy od medytacji? O przygotowaniu do dhjany przez ciało, oddech i intencję

Joga i japońska zasada wa: dlaczego wspólnota ma znaczenie w jodze

W świecie, w którym indywidualizm często stawiany jest ponad więzią, praktyka jogi przypomina o czymś fundamentalnym: przemiana dokonuje się nie tylko w ciszy własnego wnętrza, lecz także w obecności drugiego człowieka. Głębokie relacje, które rodzą się podczas wspólnej praktyki, mają moc przekraczania słów – tworzą przestrzeń, w której rozwój nabiera sensu i głębi. Japońska koncepcja wa, tłumaczona jako harmonia i współistnienie, podkreśla, że autentyczne życie … Czytaj dalej Joga i japońska zasada wa: dlaczego wspólnota ma znaczenie w jodze

Oddech, który leczy: pranajama między tradycją a nauką

Oddech od zawsze zajmował centralne miejsce w jodze jako narzędzie wpływu na zdrowie, świadomość i siły życiowe człowieka. Klasyczne teksty, takie jak Hathapradipika, jasno wskazują na związek międzya oddechem (praną) a umysłem – prawidłowo prowadzona praktyka usuwa choroby, podczas gdy niewłaściwa może je wywołać. Współczesna nauka, idąc tym samym tropem, potwierdza, że świadoma regulacja oddechu wpływa bezpośrednio na funkcjonowanie autonomicznego układu nerwowego, poprawiając koncentrację, odporność na … Czytaj dalej Oddech, który leczy: pranajama między tradycją a nauką

Jogiczny oddech w lesie: praktyka nadiśodhany na łonie natury

Czy można praktykować pranajamę poza matą – w lesie, nad jeziorem, na skraju łąki? Tak, i właśnie tam oddech nabiera pełni. Pranajama, rozumiana nie jako technika, lecz jako świadome bycie w ciele i w chwili, nabiera szczególnej mocy w otoczeniu natury. W tym wpisie dzielę się refleksją nad praktyką nadiśodhany – oczyszczającego oddechu naprzemiennego – w przestrzeni, która sama w sobie sprzyja równowadze. To zaproszenie … Czytaj dalej Jogiczny oddech w lesie: praktyka nadiśodhany na łonie natury

Czy medytacja i pranajama są formą treningu?

To pytanie nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Wszystko zależy od kontekstu – od tego, kogo i o co pytamy, nie każda medytacja i pranajama są rzeczywiście praktyką. Jeśli medytacja i pranajama traktowane są jako szybkie narzędzie łagodzenia napięć, redukcji stresu lub jako doraźny i łatwy sposób na radzenie sobie z emocjami, trudno mówić tu o treningu umysłu w sensie głębokim i rzeczywistym. … Czytaj dalej Czy medytacja i pranajama są formą treningu?

Medytacja w czystej świadomości

Czasem zastanawiam się, co jeśli nasze życie, nasz stan świadomości, jest czymś jakby treningiem, czymś w rodzaju czasowego wchodzenia na matę? Odcinamy się od nieskończoności, od naszej – powiedzmy – esencji (czystej świadomości), i wchodzimy na pewien czas na ograniczony przestrzennie teren. Nie myślimy już o tym, co jest poza nim. Działamy zgodnie z tym, co aktualnie mamy do zrobienia. Wykonujemy z pozoru bezsensowne ruchy … Czytaj dalej Medytacja w czystej świadomości

Taniec smoka (yin joga)

To nie jest taniec godowy ani religijny. To taniec bitewny. Postaci są dwie: wojownik i smok, a impulsem – ogromne pragnienie panowania, kontroli, stawką – życie. Taniec smoka Jest piękny, lecz ta sekwencja ruchów w tradycji yin jogi wymaga harmonii i spokoju w oddechu i ruchu. Smok to spokojny przepływ energii qi. Nie ma reguły, że ruch ma być szybki czy wolny. Ważne, by był … Czytaj dalej Taniec smoka (yin joga)

HIMALAJSKIE impresje…

… w zdjęciach, ponieważ w końcu chcę ukazać Himalaje na wszystkich tych zdjęciach, które udało mi się wykonać, niekiedy mocno wychylając się za okno skaczącego nad przepaścią autobusu. Po tym całym czasie, jaki spędziłam w publicznym transporcie indyjskiego stanu Himaćal Pradeś (Himachal Pradesh), poczułam specyficzną jedność z tym środkiem transportu. Muzyka, którą kierowca puszcza w głośnikach, godziny jazdy spędzone na wyboistych, krętych i stromych drogach, … Czytaj dalej HIMALAJSKIE impresje…

KLASZTOR KI (buddyzm tybetański w Indiach)

Radość dyscypliny pratimoksza, nam, szczęśliwcom, podążającym za naszym wielkim mistrzem [Buddą], Nieskalanym, wypada, byśmy z czystą wiarą wkroczyli w bezkompromisowo etyczny styl życia. (…) Bez wątpienia ta dyscyplina pokona najcięższe ze skalań (…). Najwyższy umysł, bodhiczitta – linia życia drogi bodhisattwy – skupienie, jak jedność pokoju i wglądu, czegoż ta dyscyplina nie stworzy? Cudowna i wspaniała, głęboka ścieżka tantry, metoda urzeczywistnienia wolności od ja na … Czytaj dalej KLASZTOR KI (buddyzm tybetański w Indiach)