Aghori – nieustraszeni asceci

Parający się nieprzyzwoitymi rytuałami asceci, ludożercy, praktykujący w miejscach kremacji, przerażający – w taki oto sposób opisywani są aghori, pochodzący (prawdopodobnie) w prostej linii od kapalików, nosicieli czaszek. Gdy wnikniemy do wnętrza praktyki aghorich, ukaże się nam jednak zupełnie inna duchowa przestrzeń – miłość… Jak podaje Gavin Flood (Hinduizm, 2008, Rozdział 7. Śiwaizm i religia tantryczna), kapalikowie podobnie jak asceci nurtu lakula nosili kostury zakończone … Czytaj dalej Aghori – nieustraszeni asceci

Joga jako forma neurotreningu

Często słyszymy, że dzięki jodze możemy poczuć się zrelaksowani i odprężeni, lecz czy rzeczywiście tak jest? Tak, ale wbrew pozorom nie dokonuje się to dzięki ćwiczeniom rozciągającym – te bowiem uaktywniają układ współczulny, wyzwalający stres. Dopiero relaksacja następująca po ćwiczeniu uruchamia układ przywspółczulny, odpowiadający za uczucie relaksu. Czy jednak nagły, krótkotrwały stres i napięcie wywołane aktywnością układu współczulnego niosą dla nas negatywne skutki? Nie, wprost … Czytaj dalej Joga jako forma neurotreningu

Tantryczny klasztor w TABO

Najpierw pomyślałam sobie: „kolejny buddyjski klasztor” na szlaku w Dolinie Spiti (stan Himaćal Pradeś). A jednak coś mnie ku niemu przyciągało… To przecież „najstarsze, wciąż aktywne, monasterium tradycji tybetańsko-himalajskiej w Indiach”. Tym razem nie było możliwości wynajęcia noclegu w przyklasztornych pokojach gościnnych (w przeciwieństwie do poprzednio odwiedzonych klasztorów w Kee i Dhankarze) i było mi trochę z tego powodu smutno. Nowy Klasztor Tabo jest małą … Czytaj dalej Tantryczny klasztor w TABO

KLASZTOR KI (buddyzm tybetański w Indiach)

Radość dyscypliny pratimoksza, nam, szczęśliwcom, podążającym za naszym wielkim mistrzem [Buddą], Nieskalanym, wypada, byśmy z czystą wiarą wkroczyli w bezkompromisowo etyczny styl życia. (…) Bez wątpienia ta dyscyplina pokona najcięższe ze skalań (…). Najwyższy umysł, bodhiczitta – linia życia drogi bodhisattwy – skupienie, jak jedność pokoju i wglądu, czegoż ta dyscyplina nie stworzy? Cudowna i wspaniała, głęboka ścieżka tantry, metoda urzeczywistnienia wolności od ja na … Czytaj dalej KLASZTOR KI (buddyzm tybetański w Indiach)

Praktyka jogi (abhjasa) i wewnętrzna wolność (wairagja)

Kilkanaście dni temu miałam ogromną przyjemność uczestniczyć we wspaniałej konferencji filozoficznej w Międzygórzu zorganizowanej przez Mieszka Wandowicza (który na gruncie filozofii ukuł kilkanaście miesięcy temu pojęcie feugologii, co stało się dla niego tyleż wewnętrznym impulsem, co przejawioną w działaniu ochotą stworzenia konferencji pod takim szyldem) i Koło Naukowe Filozofii Religii przy Uniwersytecie Wrocławskim. Ćwiczenia z ucieczki, ćwiczenia z umierania – tak brzmiało motto przewodnie. Dawno … Czytaj dalej Praktyka jogi (abhjasa) i wewnętrzna wolność (wairagja)

Lewitacja i inne nadnaturalne moce w jodze (proste ćwiczenie)

Pewnego dnia nadszedł ten moment, że przestałam pytać o zwykłe zagadnienia jogiczne (wyzwolenie, ścieżka, esencja jogi, Iśwara itp.), a postanowiłam dowiedzieć się o jogiczne nadnaturalne zdolności, siddhi, o których w literaturze tematu pisze się wiele. Nawet klasyczny wykład jogi w Jogasutrach Patańdżalego poświęca siddhi niemałą partię swojego wykładu zasad jogi królewskiej (radża jogi), wspominając o lewitacji, jasnowidzeniu, zdolności do przybrania niezwykle małych rozmiarów, do przybrania … Czytaj dalej Lewitacja i inne nadnaturalne moce w jodze (proste ćwiczenie)

Wewnętrzna świątynia

Od pewnego czasu, a ostatnimi miesiącami intensywniej, zastanawiam się, czym w swej istocie jest joga. Oczywiście za punkt wyjścia (i powrotu) biorę klasyczną definicję jogi jako zatrzymanie poruszeń mentalnych, czyli zatrzymani aktywności mentalnej, które w naturalny sposób pozwoli przejawić się subtelniejszym poziomom świadomości i głębszemu, szczęśliwszemu doświadczaniu rzeczywistości, a ostatecznie zaprowadzi do wyzwolenia (samadhi). Odkładając na bok rozważania o tym, czym jest to samadhi – … Czytaj dalej Wewnętrzna świątynia

Powściągnięcie oddechu, czyli pranajama (klasyczna definicja z Jogasutr)

Jogasutry (tutaj nowe polskie wydanie w prześwietnym tłumaczeniu śp. jogina i sanskrytologa Leona Cyborana), powstałe ok. II w. n.e., podają bardzo techniczne definicje pranajamy, uznając ją za wrota ku medytacji. Termin pranajama (prāṇāyāma, प्राणायाम) zawiera w sobie dwa człony: prana oraz ajama (w niektórych wyjaśnieniach tego terminu jako drugi człon błędnie pojawia się “jama”, ale złączenie prāṇa + yāma dałoby prāṇayāma, a nie prāṇāyāma): prana … Czytaj dalej Powściągnięcie oddechu, czyli pranajama (klasyczna definicja z Jogasutr)

Pranajama – klasyczna sekwencja z JogaTattwaUpaniszady

Marek Aureliusz, jeden z najsłynniejszych stoików, tak oto pisał w swoich Rozmyślaniach: Wszystko jest nawzajem powiązane, a węzeł to święty.  A zgoła nic nie ma, co by nawzajem było sobie obce.  Ułożone to bowiem zostało we wspólny ład  i współtworzy porządek w porządku tego samego świata.  Jeden bowiem jest świat, a składa się nań wszystko,  i bóg jeden we wszystkim, i jedna istota, i jedno … Czytaj dalej Pranajama – klasyczna sekwencja z JogaTattwaUpaniszady